Rajd Górski Szlakiem Jana Pawła II

Autor: Katarzyna Smoleńska 18 czerwca 2014

---

Sprawozdanie z Rajdu Górskiego Szlakiem Jana Pawła II

Beskid Mały: Andrychów Rzyki – Laskowiec – Groń Jana Pawła II – Czoło – Łysa Góra – Wadowice

17 czerwca 2014 roku wczesnym rankiem kolejny raz w tym roku szkolnym uczniowie naszej szkoły pod opieką Szkolnego Koła Turystycznego „Wędrowniczek” ruszyli na rajd górski. Tym razem skierowaliśmy nasze oczy i nogi w stronę Beskidu Małego. 39 osobowa drużyna pod opieką P. Gabrieli Izydorskiej, P. Beaty Wicherek, P. Jolanty Wołczyńskiej, P. Sylwii Pisarek – Babiarz i p. Marioli Karwot opiekuna „Wędrowniczka” oraz okiem przewodnika PTTK P. Piotra wyruszyła Szlakiem Jana Pawła II: Rzyki – Laskowiec – Groń Jana Pawła II – Czoło – Łysa Góra – Wadowice .

Po godzinnej wędrówce w górę, czarnym szlakiem dotarliśmy do schroniska na Leskowcu, gdzie był czas na odpoczynek, drugie śniadanie, wpisanie trasy i punktów do książeczek GOT. Następnie przeszliśmy na Groń Jana Pawła II do Kaplicy Ludzi Gór. Po zapoznaniu się z historią tego miejsca, wspólnej modlitwie, zdjęciach i podziwianiu piękna panoramy gór ruszyliśmy długim szlakiem niebieskim w stronę rodzinnego miasta Karola Wojtyły – Wadowic. Po 4 godzinnej wędrówce cel został osiągnięty – Wadowice miasto Ojca Świętego Jana Pawła II „zdobyte”. Wyczerpani, ale szczęśliwi w kawiarence na Rynku w Wadowicach wędrówkę zakończyliśmy słodkim akcentem – konsumpcją słynnej na całą Polskę „kremówki papieskiej”.

Ostatnim punktem naszej wyprawy było nawiedzenie Bazyliki Mniejszej Ofiarowania NMP, gdzie znajduje się Chrzcielnica przy której został ochrzczony Ojciec Święty. Przed Bazyliką wykonaliśmy kilka pamiątkowych zdjęć, po czym udaliśmy się przed  rodzinny Dom Papieski gdzie obecnie znajduje się muzeum – tu nam się nie udało wejść ( jest okazja by, tu wrócić). O godzinie 17.15 wyruszyliśmy naszym autokarem w drogę powrotną, do domu. Dzieciom humory dopisywały. Gromkie salwy śmiechu raz po raz dawały się słyszeć w całym autobusie. Około godziny 19.00 przywitały nas Żory, uczniowie chociaż zmęczoni, ale szczęśliwi i zadowoleni bezpiecznie wrócili do swych domów.

Opracowała: Mariola Karwot