11 maja grupa 18 uczniów z klasy III B wyjechała na „Zieloną Szkołę”. W wesołych nastrojach opuszczaliśmy Żory, aby przez dwa tygodnie rozkoszować się urokami malowniczej miejscowości nadmorskiej – Mrzeżyna. Podróż trwała 10 godzin. Zamieszkaliśmy w ośrodku wypoczynkowym „Alga”. Ośrodek położony był 80 metrów od morza, na zalesionym terenie, przy promenadzie prowadzącej na szeroką, piaszczystą plażę. Na terenie ośrodka znajdował się kryty basen z atrakcjami wodnymi, z którego korzystali nasi uczniowie (w trakcie całego pobytu dzieci miały 6 zajęć na basenie). Oprócz tego było tutaj również multiboisko do gier zespołowych i tenisa ziemnego, plac i pokój zabaw dla dzieci z trampoliną oraz siłownia na świeżym powietrzu. W trakcie dwutygodniowego pobytu na dzieciaki czekało tutaj moc atrakcji. Pyszne jedzenie, codzienne spacery po uroczej plaży, zażywanie kąpieli zarówno słonecznych jak i moczenie nóg w jakże przyjemnej (chociaż odrobinę zimnej) morskiej wodzie, to tylko niewielka namiastka tych przyjemności. Zwiedzaliśmy najbliższą jak i dalszą okolicę. Odbyliśmy dwie wspaniałe wycieczki. Pierwszą z nich, która dostarczyła dzieciakom mnóstwo frajdy była wyprawa do Parku Rozrywki w Zieleniewie, była to wioska indiańska. Nasza przygoda w tym miejscu rozpoczęła się od wymalowania wszystkim twarzy w piękne indiańskie wzory. Tutaj czekało na naszych uczniów ogrom atrakcji: przejażdżka na koniu, bryczką, jeepem oraz farmerskim pociągiem. Oprócz tego również: kowbojska karuzela, strzelanie z łuku, autodrom, wodne kule, beczka śmiechu, jazda rowerem po linie dmuchane zamki, gorączka złota, mechaniczny byk rodeo, nauka tańca kowbojskiego i indiańskiego, pokazy kaskaderskie. I to wszystko w tym jednym miejscu! Zwiedzaliśmy również mini zoo, mogliśmy zajrzeć do indiańskich wigwamów. Słowem było wspaniale, aż trudno było stąd odjeżdżać. Kolejną wyprawę odbyliśmy na wyspę Wolin. Tym razem oglądaliśmy ruiny kościółka w Trzęsaczu i poznaliśmy jego niesamowitą legendę. W dalszą podróż udaliśmy się do Międzyzdrojów. Tutaj czekało na nas mnóstwo wspaniałych atrakcji: Muzeum Przyrody (w którym oglądaliśmy orła bielika) spacer Aleją Gwiazd, przechadzka po pięknym molo. Po wyjeździe z Międzyzdrojów udaliśmy się do portu w Świnoujściu, gdzie czekała na nas kolejna atrakcja – płynęliśmy promem. Było wspaniale, słoneczko świeciło, a morska bryza owiewała nam twarze. Gdy znowu stanęliśmy na stałym lądzie całą grupą udaliśmy się do Fortu Gerharda. To nadmorską twierdza na wyspie Wolin, w której do dnia dzisiejszego urzęduje pruski generał a na placach musztry ćwiczą pruscy żołdacy! Fort Gerharda jest jednym z niewielu w Europie żywych muzeów, gdzie turyści mogą na chwilę przenieść się w czasie! I na własnej skórze poczuć smak wojskowej służby. Zwiedzanie Fortu miało formę przyspieszonego przeszkolenia wojskowego. dzieciaki zwiedzali fortecę pod opieką „bardzo surowego” i oczywiście umundurowanego pruskiego żołdaka. W czasie marszu po terenie i wnętrzach Fortu poznaliśmy jego historię, przechodząc jednocześnie kilka prób (odwagi, ciemności), które sprawdziły czy nadajemy się do wojskowej służby. Po odbyciu „przeszkolenia wojskowego”, każdy z uczestników został mianowany na pierwszy historyczny stopień wojskowy i stał się rezerwistą regimentu. Było to dla wszystkich wielkie przeżycie! Od 2010 roku w forcie ma swoją siedzibę Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. W zbiorach Muzeum Obrony Wybrzeża znajduje się blisko 2000 eksponatów. Wśród nich kolekcja umundurowania, armaty, magazyn broni, dokumenty, pamiątki, wyposażenie żołnierzy i wiele innych cennych eksponatów związanych z historią Twierdzy Świnoujście na przestrzeni ostatnich kilkuset lat. Wszystko to mogliśmy zobaczyć na własne oczy! Po tak wspaniale spędzonym dniu powróciliśmy do ośrodka na pyszną kolację. Oprócz cudownych wycieczek dzieci uczyły się żeglarskich piosenek (szant), był zorganizowany dzień sportu, wieczór zagadek i łamigłówek, quiz wiedzy, dyskoteki, grill. Zorganizowane były konkursy: plastyczne (na wizytówkę każdego pokoju oraz konkurs: „Moja zielona przygoda”, konkurs w lepieniu rzeźb z piasku – „Fantazje z piasku”, „Znam powiedzenia i przysłowia”, „Konkurs czystości” Nie obyło się oczywiście bez „morskiego chrztu”, na którym dzieciaki po różnych konkurencjach stały się prawdziwymi „wilkami morskimi”. W każdym konkursie można było zdobyć dyplomy i nagrody. Słowem atrakcji było bez liku. Pogoda nie zawsze nam dopisała, ale lekko opalone, zdrowe i całe dzieciaki 25 maja wróciły do Żor wprost w ramiona stęsknionych rodziców. Przez cały dwutygodniowy pobyt uczniowie przebywali pod opieką wychowawcy pani Justyny Gawlik oraz pani Marzeny Paździor . Nad całą gromadą czuwała również kierownik „Zielonej szkoły” pani Joanna Lewandowska.
Opracowała: Justyna Gawlik